co za brzydactwo gdybym była właścicielem tego domu...oburzyłabym się i nie życzyłabym sobie żadnych zdjęć robionych przez bydgonię.A tak poważnie...to mam to w nosie...to są Twoje zdjęcia i nie musisz mi robić na złość, a Twoja osobowość absolutnie mnie nie interesuje... mam dość swoich wad nad którymi muszę popracować.
I niech ktoś powie, że nie mam racji...bydgonia ma wadliwy obiektyw i mówienie przez zimmka czy jurka, że to jakieś niuanse "szerokiego kąta" - to i tak tego nie pojme,. zauważam tylko to tu na tych fotkach. Nie mam wprawnego oka do fotografii, ale widze krzywizny wywołane przez bardzo marny obiektych. Mam gdzieś na strychu aparat ruh"- gdybym dostał do niego dziaj kilsze, to pokusiłbym się zrobienie podobnego ujęcia, będzie o wiele lepiej.
Fotki bydgonii są swietne, ładne, ale mają feler techinczny.
mi się nie podobają i nie umiem dostrzec w nich nic pięknego... ni to dokument, bo zniekształca. Nie widzę w nich żadnej głębi, żadnego zamysłu, trochę nadrabia kolorem i to wszystko.