Dziś w nocy - z 25 na 26 czerwca 2017 r. zmarł Krzysztof Marszałł - Mchris. Był z nami tu na portalu od początku tj. od 2002 roku.
Pamiętam go z placu Zamkowego, Plantów i Rynku. Wtedy w latach 50-tych należeliśmy do łazików dla których Rybacka była torem saneczkowych, na górach była Diabelska oraz podchody. Był harcerzem i na portalu jest zdjęcie z obozu w Wielu.
Imienniku, Krzysztofie żegnam Cię słowami Leopolda Staffa:
Już? Tak prędko? Co to było? Coś strwonione? Pierzchło skrycie?
Czy nie młodość swą przeżyło? Ach, więc to już było... życie?
Żegnaj druhu - kapa
To przykra wiadomosc. Mchris pojawil sie na portalu na samym jego poczatku . Pamietam jak wrzucal do galerii pierwsze zdjecia, pisal jedne z pierwszych komentarzy i posty na forum . Bedzie go brakowalo.
Całej rodzinie składam wyrazy głębokiego współczucia.