Gmina ewangelicko-luterańska była drugą co do wielkości gminą wyznaniową w Nowem. Wchodziła w skład Ewangelickiego Kościoła Unijnego. Oprócz działalności typowo religijnej jej członkowie byli bardzo aktywni na niwie społecznej.
Przy gminie ewangelickiej działało szereg organizacji o charakterze kulturalnym, sportowym i samopomocowym. Organizacjami kobiecymi były: Deutschen Frauenverein i Ewangelische Frauen und Jungfrauen verein. Deutschen Frauenverein (Związek Niemieckich Kobiet) powstała w 1881 r. i liczyła około 60 osób. Ewangelische Frauen und Jungfrauen verein (Związek Ewangelickich Kobiet i Dziewcząt) to organizacja powstała 1894 r. Liczyła około 70 osób. Organizacje te miały na celu podtrzymywanie i rozwijanie wiary ewangelickiej, pracę charytatywną, czy organizację zabaw i przedstawień teatralnych (np. w 1938 r. wystawiły sztukę pod tytułem ?Die wilde Aguste?). Organizacją skierowaną do wszystkich członków gminy była Verein zur Pflege der Deutscher Kultur ?Concordia? (Towarzystwo Pielęgnowania Kultury Niemieckiej ?Concordia?). Istniało w 1935 r., a w 1938 r. do tego związku należało 60 członków w tym 20 kobiet. Towarzystwo to prowadziło działalność rozwijającą i kultywującą kulturę niemiecką oraz zajęcia sportowe. Ćwiczenia sportowe członkowie klubu odbywali na terenie parafialnym gminy ewangelickiej.
Wiemy niewiele Znany nam dziś obraz życia religijnego i społecznego gminy jest zapewne niepełny, a znaczna jego część przedstawia polski punkt widzenia na funkcjonowanie tej wspólnoty. Zawierucha wojenna spowodowała znaczne rozproszenie ksiąg kancelarii gminy ewangelickiej. Część zachowanej dokumentacji znajduje się w archiwach polskich i niemieckich. Życie religijne toczyło się zapewne zgodnie z kalendarzem liturgicznym. Liturgia mszalna odbywała się w języku niemieckim. Działalność organizacji społecznych determinowana była poniekąd potrzebą dnia codziennego.
Zabytkowe cmentarze Gmina ewangelicka posiadała na terenie Nowego dwa cmentarze. Starszy, istniejący od XVII w., znajdował się przy ulicy Zduńskiej i Bydgoskiej - do dzisiejszego dnia pozostał po nim stary drzewostan. Cmentarz ten otoczony był murem, brama cmentarna znajdowała się od strony ul. Zduńskiej. Drugi cmentarz znajdował się na wzgórzu przy Nowym Świecie. Na cmentarzu stała neobarokowa kaplica zbudowana około roku 1900. Cmentarz ten wyróżniał się bogatym wystrojem, począwszy od stalowego ogrodzenia po wspaniałe płyty nagrobne, otaczane często dodatkowymi żeliwnymi płotkami. Jeszcze dzisiaj, pomimo zniszczeń, szczególną uwagę zwracają obelisk poświęcony poległym w I wojnie światowej, kamienny pomnik na grobie Elsy Detlatt i okazała płyta nagrobkowa Edwarda Wollerta. Spotkać można także proste betonowe nagrobki ze skromnymi słowami: ?Hier ruhe in Gott...?. Odpowiedzialnym za porządek i wygląd cmentarza był ogrodnik Wollenweber. Pochówków dokonywano na obu nekropoliach, ale na starszym sporadycznie. Głównym cmentarzem gminy ewangelickiej był ten na Nowym Świecie. Ostatnie pochówki na cmentarzu odbywały się jeszcze po zakończeniu II wojny światowej. Następne lata cmentarzy związane były z postępującą dewastacją i rozkradaniem mienia nieistniejącej już Gminy Ewangelickiej.
Zniszczony majątek Koniec wspólnoty ewangelickiej związany był z zakończeniem II wojny światowej i powojennymi wysiedleniami Niemców. Majątek gminy został początkowo przekazany parafii katolickiej, a później znacjonalizowany. Po wielu latach religijnego niebytu, nieszczęśliwych poczynań i barbarzyńskich pomysłów na zagospodarowanie byłego zboru ewangelickiego, przywrócono mu funkcje religijne w ramach parafii katolickiej. Wydaje się, że w otwartej i wolnej od uprzedzeń Europie nadszedł czas, by w Nowem uporządkowano cmentarze ewangelickie nadając im stosowną formę i cześć. Niestety szukający miejsca pochówku swych przodków dawni niemieccy mieszkańcy Nowego mają niejednokrotnie odczucia, że nie trafili do środkowej Europy, ale co najmniej na dzikie pola, gdzie psy rozwlekają ludzkie kości.
Zbigniew Lorkowski
Materiały źródłowe: Archiwum Państwowe w Bydgoszczy, Evangelisches Zentralarchiv Berlin, materiały p. Marka Śliwy (Nowe).