Motto: Zbrodnia to niesłychana, Pani zabija pana;    (A. Mickiewicz, Lilije. Ballada. Z pieśni gminnej )
  
   Jak rozpocząć wprowadzenie do artykułu opisującego zabójstwo? W dodatku popełnionego w pierwszej połowie XVIII wieku – 285 lat temu?  Może przypomnieniem antycznej maksymy Cycerona: Historia vitae magistra est - Historia nauczycielką życia.

Takie zdarzenie opisuje dr Piotr Kitowski – pracownik naukowy Uniwersytetu Gdańskiego w artykule Zabójstwo rajcy miejskiego w Nowem nad Wisłą w 1731 r. opublikowanym w periodyku: CZASOPISMO PRAWNO-HISTORYCZNE w tomie LXVI,2014 w  zeszycie 2.

Dla miłośników dziejów naszego miasta gratka to nie lada. Zajrzeć za kulisy osiemnastowiecznej Rady Miejskiej, poznać z imienia i nazwiska ówczesnych rajców i innych urzędników czy rzemieślników, zasady dziedziczenia stanowisk i urzędów, poznać staropolskie procedury zarządzania miastem czy prowadzenia śledztwa kryminalnego.

Jest jeszcze jedna kapitalna wartość tego typu publikacji: to prezentacja wydobytych z dokumentów archiwalnych nazwisk ówczesnych mieszkańców Nowego, całych rodzin. Uważny czytelnik z łatwością zauważy, że niektórzy bohaterowie tej opowieści  noszą nazwiska dzisiejszych mieszkańców naszego miasteczka.

Dr Piotr Kitowski jest autorem wielu publikacji o naszym miasteczku. Tu wymieniam tylko dwa przykłady: Spory rady miejskiej Nowego nad Wisłą ze starostami w XVIII wieku (2015) oraz W Gdańsku książęta, w Toruniu panięta, w Gniewie łgarze, w Nowym chmielarze. Regulacje prawne dotyczące produkcji oraz sprzedaży alkoholi w mniejszym mieście pomorskim a praktyka życia codziennego w końcu XVII i w XVIII wieku (2016).

Myślę, że jeszcze nie raz i nie dwa, korzystając z jego przychylności, będziemy mogli je przedstawić szerszej publiczności na naszym  portalu.

Toruń, wrzesień 2016 r.                                                           (kapa)


link: http://pressto.amu.edu.pl/index.php/cph/article/view/710/617